Protest przed konsulatem Rosji w Gdańsku – co się wydarzyło?

Data dodania 01-03-2022

26 lutego odbyły się protesty w Gdańsku, Warszawie i Berlinie. Zebrani nawoływali do uwolnienia Polaków więzionych przez reżim Łukaszenki oraz do zaprzestania wojny na Ukrainie.

W sobotę 26.02.2022 przed konsulatem generalnym Rosji w Gdańsku było nas ponad 100 osób. Wszyscy głośno wyraziliśmy, co myślimy o zbrodniarzu Putinie i rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
 
Prezes Fundacji Łączy Nas Polska Natalia Nitek-Płażyńska, organizator protestu, zaapelowała do konsula generalnego Rosji, Siergieja Semionowa i jego pracowników o to, aby zakończyli pracę dla zbrodniarza Putina, poprosili o azyl polityczny w Polsce. Inaczej krew niewinnych Ukraińców będzie też na ich rękach.

Radni Miasta Gdańska, Andrzej Skiba i Przemysław Majewski oraz działacz społeczny Sebastian Piasecki w imieniu tłumu powiedzieli też kilka słów pod adresem Putina.

Redaktor Andrzej Pisalnik, który pracuje dla portalu znadniemna.pl opowiadał o losie dwóch więzionych przez reżim Łukaszenki Polakach – Andżelice Borys i Andrzeju Poczobucie. Właśnie mija 11 miesięcy, odkąd przebywają w nieludzkich warunkach, w najgorszym białoruskim więzieniu. 

W tym samym momencie, oprócz protestu w Gdańsku odbyły się pikiety w Warszawie oraz Berlinie. Zostały zorganizowane przy współpracy Fundacji Łączy Nas Polska z Klubami Gazety Polskiej. 

Tak wyglądał gdański protest:

Zdjęcia z protestu w Berlinie: 

Bądź na bieżąco z naszymi działaniami

Wszystkie aktualności

Chciałbyś nas wesprzeć, bądź szukasz pomocy?

Zapraszamy do kontaktu, uczestnictwa w projektach, bądź bezpośredniego wsparcia naszej działaności.

Newsletter